Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Ksiądz Artur przyznaje się, że tęskni za Polską, polskim jedzeniem i zwyczajami. W Anglii kościół katolicki różni się nieco od polskiego. Józefinę najbardziej bulwersuje informacja o przypadkach żonatych księży. Proboszcz podchodzi do tych różnic bardziej pobłażliwie. Marta dowiaduje się od Grzybowej o powrocie ks. Artura. Specjalnie przychodzi do kościoła na ślub Piętaka i Sylwii wiedząc że ks. Artur tam będzie. Podczas rozmowy z księdzem Marta przyznaje, jak bardzo go jej brakowało, ale nie powinni wracać do tego co było miedzy nimi. Artur co prawda uspokaja ją, że nie boi się plotek na ich temat jednak Marta obawia się sama siebie. Po powrocie z kościoła matka Piętaka częstuje młodą parę chlebem i solą jak nakazuje tradycja. Nieostrożny Piętak rozsypuje sól co jest uważane za zły znak. Po wyjściu pana młodego Sylwia każe swojej teściowej sprzątnąć rozsypaną sól twierdząc, że w jej domu musi być zawsze porządek. Jurek nie ma pieniędzy na wykupienie Ośrodka od Maćka i nie jest w stanie ich pożyczyć w ciągu dwóch tygodni. Irka widząc desperację męża prosi Wiki aby pomogła im rozwiązać problem i ugłaskała nieco swojego byłego chłopaka. Okazuje się, że Maciek jest skłonny zmienić zdanie i nie sprzedawać swojej części ośrodka jeśli Wiki do niego wróci. Gdy dziewczyna stanowczo mu odmawia, Maciek w imię dawnych czasów daje Jurkowi dodatkowy tydzień na spłatę jego udziałów. |
|