Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Babcia Józia dziwnie się zachowuje. Nie odzywa się i nikt nie wie o co jej może chodzić. Okazuje się, ze ma wstydliwy problem z zębem. Proboszcz namawia ją na wizytę u dentysty. Gospodyni nie chce się na nią zgodzić ponieważ naprawienie mostka kosztuje majątek, a pieniędzy parafialnych nie może przyjąć. Z pomocą przychodzi Karolina, proponuje aby jej mama - Barbara przesłała pieniądze z Anglii. Dziewczyna jest przekonana, że tylko w ten sposób można pomóc Józefinie. Józek ma nadzieję, że pod nieobecność Hani odpocznie przed telewizorem z piwkiem w ręku. Joanna zakazuje mu takiej rozrywki twierdząc, że powinien się odchudzać. Józek nie chce wyjechać na obóz kondycyjny, który mu proponuje Joanna wraz z komendantem. Piotr jednak wydaje mu rozkaz. Na wyjazd Józka nie zgadza się Gosia. Nie dość, że dzieci miałyby zostać pod jej opieką to jeszcze ciągle ma w głowie obawy Hani o wierność Józka. Tosiek nie może darować zięciowi, że krzywdzi jego córkę. Kiedy próbuje go dopaść Józek wyjaśnia całe nieporozumienie. Tosiek jest z niego dumny. Liczy, że Józek zrobi karierę w policji i z tej okazji piją toast. |
|