Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Barbara i Karolina nie zamierzają zostawić swoich mężczyzn samych podczas ich męskiej rozmowy zainicjowanej przez Piotra. Dlatego też Barbara przyjeżdża do Lublina aby w razie czego załagodzić sytuację. Obie z Karoliną obawiają się, że skutkiem rozmowy Piotra i Janki może być jeszcze bardziej zaogniony konflikt. Podczas gdy Piotr bada w kawiarni zamiary Janki wobec Karoliny, Barbara stara się dowiedzieć czy ze strony jej córki to jest prawdziwa miłość czy tylko zauroczenie. Już po paru minutach rozmowy z córką jest pewna - Karolinę i Jankę łączy prawdziwe uczucie. Janka czuje się urażony insynuacjami Piotra co do jego intencji wobec Karoliny. Uważa, że jego przyszły teść obraża swoimi podejrzeniami zarówno jego jak i Karolinę. Rozmowa kończy się bardzo gwałtownie i nieprzyjemnie. Barbara jest oburzona zachowaniem męża i robi mu z tego powodu awanturę. Piotr w rezultacie spuszcza z tonu i łagodnieje w stosunku do Janki. Obiecuje jednak chłopakowi, że będzie miał na niego oko. Wanda została głęboko zraniona. Myśląc, że to Zbyszek wygadał się o jej twórczości poetyckiej zrywa z nim znajomość. Nie wie, że całą intrygę uknuł Czesio aby odsunąć ją od Zbyszka. Zbyszek zarzeka się, że nie zrobił nic złego. Postanawia wyjąć jej wiersze z niszczarki i posklejać je. |
|