Wikariusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 446 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Proboszcz jeszcze raz prosi wikarego Antka o rozwagę podczas pobytu na konferencji organizowanej przez koncern farmaceutyczny. Piotr szykuje się do wyjścia do pracy. Barbara prasuje jego znoszony mundur. Uważa że powinien mieć nowy. Między małżonkami dochodzi do poważnej rozmowy. Okazuje się, że Barbara nie chce wrócić do pracy. Chce zająć się domem i dziećmi, kupić nowy dom z ogródkiem. Piotr jest zaskoczony zmianą jaka nastąpiła w Barbarze podczas jej pobytu w Londynie. Barbara nie wie co stanie się z ich związkiem. Boi się pustki w ich życiu. Zbyszka zaczepia Machejko i Nowacki. Obiecują mu, że po jego występie zrobią mu owację na stojąco. Zbyszek nie chce klaki, chce prawdziwej reakcji widzów. Machejko i Nowacki są zdezorientowani. W gospodzie do koncertu przygotowuje się Tadeusz Woźniak. Zbyszek obserwuje go z pewnym onieśmieleniem. Muzyk sugeruje, że lepiej będzie gdy na koncercie będą mogli korzystać z mikrofonu. Do tej pory Zbyszek nie miał takiej możliwości. Krystyna postanawia pożyczyć mikrofon z plebanii. Zbyszek zwierza się muzykowi ze swoich problemów twórczych. Obaj zaczynają spontanicznie grać. Pati jest wzruszona. Wikary jest już w miejscu gdzie ma się odbyć konferencja. Ku zaskoczeniu hostessy, rezygnuje z noclegu w hotelu, oddaje wszystkie firmowe gadżety , a zostawia sobie tylko materiały informacyjne o koncernie. Kiedy siedzi w holu i czyta ulotki, podchodzi do niego doktor Beata. Zaprasza go na odbywający się bankiet. Wikary odmawia. Beata zapoznaje go z dyrektorem marketingu. Koncern chce przeznaczyć dla potrzebujących dzieci, odżywki. Wikary jest nieufny i wyczuwa jakiś podstęp. Jednak ulega namowom. Dyrektor i Beata są zachwyceni, że udało im się tak łatwo omotać Wikarego. |
|