Plebania
Wiara i miłość
Forum Plebania Strona Główna
->
Co będzie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Wybierz forum
O Serjalu
----------------
Bohaterowie
Aktorzy
Realizatorzy
Parafia
Kancelaria
Wieści Tulczyńskie
Odcinki
----------------
Co było
Co było
Co było
Co będzie
Co będzie
Strony
----------------
O serjalu
Galeria Zdjęć
----------------
Zdjęcia
Zdjęcia
Różności
----------------
Extra
Wybory na Wujta Tulczyna
Dla fanów serjalu
Ankiety
Muzyka
----------------
Włącz głośniki i słuchaj :)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Wikariusz
Wysłany: Wto 18:29, 09 Paź 2007
Temat postu: ODCINEK 928
Martyniukowi ma za złe Proboszczowi, że ziemię Soboniowej oddał pod opiekę Osie. Proboszcz przekonuje kobietę, że zrobił to zgodnie z literą prawa. Gospodarka została zapisana na rzecz kościoła. Martyniukowie i tak nie podołaliby dodatkowym obowiązkom. Osa oprowadza zaskoczoną Joannę po gospodarstwie Soboniów. Dzięki Proboszczowi jest to teraz ich gospodarstwo. Osa pokazuje Joannie sypialnię gdzie leżą na łóżku nowe pierzyny. Młodzi chcą pobyć sami, jednak przeszkadza im wielki pająk i niespodziewana wizyta Martyniukowej. Kobieta przynosi im dodatkowe klucze od chałupy. Jest pełna wątpliwości czy dadzą sobie radę na gospodarce. Joanna i Osa dzielnie pracują w swoim nowym domu. Z różnym efektem. Noc, którą spędzają w nowym domu zakłóca hałas. Joanna jest przerażona. Widziała duchy zmarłych Soboniów. Wanda wytyka Jagodzie jej spóźnienie do pracy. Jagoda zauważa we włosach szefowej nową, gustowną opaskę. Dziwi ją ta zmiana w wyglądzie. Do biura przychodzi Zbigniew. Nieudolnie próbuje przeprosić Wandę za swoje grubiańskie zachowanie. Wanda jest równie speszona sytuacją jak on. W końcu Zbigniew zaprasza ją na swój recital do gospody. Wójt wypytuje Wandę o sytuację świetlicy prowadzonej przez Zbyszka. Wanda, mimo pewnych uchybień w jej prowadzeniu, uważa że Zbyszek powinien dostać jeszcze jedną szansę. Koleżanki z pokoju są pewne, że Wanda nie ma żadnego życia osobistego - tylko oglądanie telewizji i jedzenie słodyczy. Urażona Wanda postanawia skorzystać z zaproszenia Zbyszka. Zbyszek potwierdza Krystynie, że będzie śpiewał. Kasia jest obrażona. To ona chciała wystąpić. Podczas występu Zbyszka cała gospoda jest pełna. Krystyna nie jest zadowolona. Ludzie za dużo piją piwa i wódki. A miało być inaczej, kulturalniej. Zbyszek śpiewa nastrojowe piosenki, a jedną z nich śpiewa tylko dla Wandy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin